Czy wszystkie OII RS TDi są takie głośne i Twarde????
Witam wszystkich!!!
Od 5 tygodni jestem posiadaczem Octavii II RS 2.0TDi 170KM.
Silnik w tym aucie od samego początku był strasznie głośny - przy prędkości 200km/h ciężko jest rozmawiać... Czy wew szystkich modelach jest tak samo???
Druga sprawa to czy one wszystkie są taaaakie twarde??? Zawieszenie nawet na A2 nie potrafi się przyzwoicie zachowywać...
Proszę o Wasze opinie bo nie woem czy robić awanturkę w serwisie...
Silnik w tym aucie od samego początku był strasznie głośny - przy prędkości 200km/h ciężko jest rozmawiać... Czy wew szystkich modelach jest tak samo???
Nie wiem o czym mowisz bo dla mnie RS jest naprawde dobrze wyciszonym autem jak na ta klase.
Zamieszczone przez Pabloraciaz
Druga sprawa to czy one wszystkie są taaaakie twarde???
Ze sie tak zapytam do czego masz porownanie ?? dla mnie do idealny kompromis twardosc vs komfort.
Taka mala drobna uwaga:
Powyzej 150 km/h podstawowym czynnikiem odpowiedzialnym za glosnosc, predkosc, przyspieszenie, etc jest areodynamika - opory czolowe sa na tyle duze, ze roznica 10-20 KM nie ma az takiego znaczenia.
W zwiazku z powyzszym odpowiedz na pytanie:
przy prędkości 200km/h ciężko jest rozmawiać... Czy wew szystkich modelach jest tak samo???
brzmi:
Tak - ta sama areodynamika, to samo wygluszenie, to jest przeciez tylko kompakt popularnego producenta.
Jesli chcesz miec lepiej to zmien auto na takie z klasy premium sredniej (lub wyzszej) lub profesjonalnie wyglusz auto (wpisz w wyszukiwarke slowo stage, zawez do uzytkownika Nexus6 i wybierz podforum Sound & Multimedia)
Słuchaj nie bardzo rozumiem Twój problem z twardym zawiasem. Kupiłeś usportowioną wersje i nażekasz że jest twarda??! Przecież o to chodzi w RS-sie. To auto ma być twarde i zapewniać idealne prowadzenie . Od komfortu jest Elegance lub L&K.
P.S. Co rozumiesz pprzez przyzwoite zachowanie zawiasu na A2? Jesli to że czujesz połaczenia asfaltu na placach to niestety ale w RS tak ma być. To nie jest kanapa tylko usportowiona wersja.
ciekawe są narzekania ludzi którzy kupują samochód za ponad 100kpln i nawet nie wiedzą co kupują i po co.
Jeśli kupisz samochód który jest lub chce być sportowym to zawsze będzie miał twarde, mniej komfortowe zawieszenie. (jedynie tym przeważnie większość usportowionych samochodów różni się od bardziej cywilnych wersji)
Co do silnika???
TDI VW słyną z zachowania przypominającego że silnik w prostej linii pochodzi z traktora...
Ale to nie jest jego wada, jeśli pogodzisz się z tym od razu przy zakupie...
Pabloraciaz, z Twojego tekstu wynika, że nawet się nie przejechałeś wcześniej tym autem. :diabelski_usmiech
Na jakiej więc podstawie go wybrałeś do zakupu ?
Poza tym zawieszenie w RS'ie jest naprawdę kompromisem między twardością i pewnością prowadzenia, a komfortem; :diabelski_usmiech
moja O I na B8 jest sztywniejsza
Jeżeli kupujesz auto z segmentu "prawie GTi" to chyba świadomie nie nastawiasz się na komfort tylko na osiągi i prowadzenie. :diabelski_usmiech
With age comes wisdom, but sometimes age comes alone
W zasadzie nie wiem jak mam Ci odpowiedzieć na tak sformułowane pytania :roll:
Pytasz się o zagadnienia, które są subiektywne dla każdego z osobna. Dla mnie zawieszenie sprawuje się poprawnie a piezowtryski ze swoją specyficzną charakterystyką pracy śmiało mogą konkurować z CR w odsłuchu.
Może najlepszym rozwiązaniem byłby test innej eresi dla porównania.
Umysł każdego z nas jest niczym innym jak tylko obrazem, projekcją trójwymiarową, która nas otacza i sami sobie tą rzeczywistość kreujemy. więc o obiektywizmie nie ma generalnie mowy...
aczkolwiek... NajtFukinPatrol North-West Techno-destroyed by dobrygrzeswawa WhitePride :smokedevil
Chciałeś mieć cicho i miekko?
Trzeba było kupić może coś na kształt Citroena C5 z benzyną pod maską.
Byłoby napewno ciszej ...no i nie czułbyś tych wrednych łączeń na asfalcie :wink:
Była Octavia I ( zaje**li w Harrachovie)
Jest Octavia II DSG
Kshem, po poście kolegi Pabloraciaz wynika, że wyczuwa on nie tylko łączenia asfaltu, ale i robaka jeśli takiego przejedzie :szeroki_usmiech Już sobie wyobrażam jak robi awanturę w serwisie :szeroki_usmiech
shado, spokojnie ,niech się wypowiedzą posiadacze takich furek..
tylko raz jechałem RS ,kolegi Mikruus , było anaprawdę o'k. . ale samwiesz , jeżeli kupiłeś auto z drugiej rączki to może być różnie. jeżeli masz je z saloonu , to wiesz , każdy z nas jest zdziwony za pewne . , chciałeś rs to masz rs....
Witam sznownych kolegów
Ja wybrałem OII nie będąc ani razu w salonie ... i nigdy nie testowałem tego auta. Pierwszy raz jechałem OII po odebraniu jej z salonu. Wybór i zamówienie przez internet - odbór osobisty. Róźnorodne opinie na tym forum + znajomi "kaci aut" - tzn. ulubieni klienci serwisów, wskazali mi prawie jednogłoścnie na OCTAVIĘ. Jest to moje 5 auto ... jak na razie najlepsze.
Pozdrawiam z Wrocławia
Otóż kupiłem RS'a jako najmocniejszego diesla i (ponoć) najbardziej odpornego na dużą ilość km. NIe oczekiwałem cudu, ale choć trochę komfortu mogło by tam być.
Nie jest to mój pierwszy samochód tego typu, więc wiem że wiele spraw można zgrać np sportowy (a'la - jeśli chodzi o skodę) charakter i komfort podczas jazdy. Z doświadczenia wiem to że samochód nie powinien zachowywać się jak piłka na drodze, a tak się zachowuje (podobny efekt jak niby tuningowcy obcinają kilka zwojów sprężyn, aby auto obniżyć) - a tego dotyczyło moje pytanie.
Dla porównania nie dawno sprzedałem RS'a tyle że Audi - ... i to tam właśnie połączono komfort z pewnym sportowym zachowaniem się zawieszenia - choć auto miało już prawie 7 lat.
Czemu kupiłeś więc kota w worku? Niestety takie odnoszę wrażenie, zakup w ciemno ?... :shock: przykro mi ...
Naprawdę nie potrafię nawiązać się do Twoich spostrzeżeń.
aczkolwiek... NajtFukinPatrol North-West Techno-destroyed by dobrygrzeswawa WhitePride :smokedevil
Myślę że nie kupiłem w ciemno auta ... choć troszkę ryzykownie bo poprzez internet. Auto spełnia moje oczekiwania ... i dziś wybrałbym ponownie czerwoną OII. Muszę się przyznać iź OII walczyła z starym Mondeo o moje względy ... Mondeo testowałem jako auto zastępcze przez 2 tygodnie (ma bardzo dobry 2.0 silnik diesla). Warunek a priori - mocny diesel i bardzo wysoka funkcjonalność użytkowa tzn. combi - jestem wędkarzem karpiarzem. Peugot 307, Focus II i Golf V odpadły w przedbiegach - brak indywidualności. Opel Vectra zdyskwalifikowany za kształt karoserii. Mnogość dodatkowych opcji w OII przekonała mnie ostatecznie i wybór dla mnie był oczywisty ... po miesiącu analiz i zbieraniu opinii znajomych "katów".
Jakiego BERNARDO Ty byś dokonał wyboru ... spośród mojego peletonu??
Pozdrawiam
Umysł każdego z nas jest niczym innym jak tylko obrazem, projekcją trójwymiarową, która nas otacza i sami sobie tą rzeczywistość kreujemy. więc o obiektywizmie nie ma generalnie mowy...
moze auto bylo juz wychechlane albo cus.... jak dla mnie seryjna O2 jest twardsza od ser. O1, wiec juz mozna powiedziec ze mam taki odbior.... kto inny mowi ze ja mam twarde auto kiedy ja twierdze ze mam lajcik
na twardosc skladaja sie rozne rzeczy, moze w Audi byly 15 na balonach.... :roll:
Ja wybrałem OII nie będąc ani razu w salonie ... i nigdy nie testowałem tego auta
\
Szczerze mówiąc to dzwi mnie takie podejscie do zakupu auta :shock: Nigdy nie potrafiłbym kupić samochodu opierając się tylko na opiniach innych. Z autem jak z butami. Trzeba sprubować czy wygodne i czy będzie pasowało
Z doświadczenia wiem to że samochód nie powinien zachowywać się jak piłka na drodze, a tak się zachowuje (podobny efekt jak niby tuningowcy obcinają kilka zwojów sprężyn, aby auto obniżyć) - a tego dotyczyło moje pytanie.
To w koncu jest za twarde, czy skacze jak piłka?
Ja Octe RS wybralem w duzej mierze wlasnie ze wzgledu na zawieszenie. Jest akurat dla mnie. Czyli jest na tyle sztywne, ze samochod nie ucieka na zakretach i przy hamowaniu, a jednoczesnie jest moim zdaniem komfortowe.
Nie jest to chyba jedynie moja opinia. Jakos nie slyszalem czytajac rozne testy, zeby ktos narzekal na zawias w Goflie GTI, ORS, czy LeonTS. Wrecz powiedzialbym, ze uchodzi ono (zwieszenie) za atut tych modeli.
Dla mnie tez sprawdzianem "twardosci" byla zamiana samochodami z moim ojcem, ktory na codzien jezdzi dostojnym, pod tym wzgledem, Superbem i raczej ceni sobie bardziej komfort niz osiagi.
Stwierdzil, ze samochod jest dla niego juz za bardzo narowisty, ale co ciekawe o zaiweszeniu powiedzial, ze mu sie spodobalo, bo samochod jest sztywny, ale wcale nie czuje dolegliwosci tego faktu.
Zreszta teraz jezdzi od tygodnia moją Octavią i jakos nie slysze niezadowolenia z tego powodu...
Mam jeszcze jeden przyklad na to, ze zawias jest komfortowy.
Na trasie Plock Wawa jest taki fragment bardzo nierownej drogi, na ktorej mocno rzuca autem. Pamietam jak przed odbiorem Octy powiedzialem raz do zony jadac jej autem (fotel bujany Corsa D) w tym miejscu, ze w Octavii nie bedzie juz tak przyjemnie.
Jakez bylo nasze zdziwienie kika tygodni pozniej, kiedy okazalo sie, ze Octa wybiera to miejsce znacznie lepiej i w samochodzie w zasadzie nie czuc za bardzo jego uciązliwosci.
Dodam, ze O1, ktora mialem wczesnie, kiepsko znosiła ten fragment, a jest zdecydowanie autem kanapowym.
Moglbym podac jeszcze kilka przykladow, ale i tak juz za bardzo sie rozpisalem.
Jednak zdzwiony jestem akurat taką opinią o zawiszeniu, a juz informacja o zlym zachowaniu na A2 powoduje, ze zaczynam miec wrazenie, ze albo kolega szuka otworu w tylnej czesci ciała odreagowujac rozczarowanie z powodu nietrafionego zakupu albo samochod ma jakies defekt.
Komentarz